piątek, 7 marca 2014

Projekt pierwszego własnego samolotu

Strzałeczka !

Dzisiaj pogoda bardzo fajna do latania, chociaż trochę zimno, ale praktycznie bezwietrznie. Więc korzystając z chwili polatałem sobie troszku u siebie na (przyszłym) lotnisku :)
Nie było żadnych większych problemów i wypadków. Pod koniec chciałem złapać samolocik, ale za szybko leciał i odbił mi się od ręki, następnie spadł tyłem na ziemię, co skutkowało pęknięciem ogona. Ale cyjanoakryl i przyspieszacz szybko zareagował i można dalej latać :)

Od dłuższego czasu zastanawiam się nad zrobieniem czegoś dużo bardziej "odlotowego". Jak to ja, oczywiście myślę nad jakimś mysliwcem, który stosunkowo będzie prosty z konstrukcji.
Padło na F-15, które do dzisiaj jest jednym z najbardziej niezawodnych myśliwców o epickich osiągach, ale krótkim zasięgiem działania.




Powyżej rzuty F-15. Oczywiście model nie będzie taki autentyczny jak ten, ale w dużej mierze będzie przypominał F-15 po korpusie, skrzydłach, kabinie :)
Mam nadzieję, że będzie pierwszym samolotem, gdzie moi piloci będą na nim regularnie latać.
Co do eFki to już mam plany, teraz tylko je wydrukować i zacząć działać, gdyż już zakupiłem sporą ilośc depronu do robienia samolocików :D

A teraz zawijam do roboty, bo już jest późno...


Pozdrawiam Miszcz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz